
Zamiast tradycyjnej lekcji – prawdziwa sala sądowa, toga sędziowska i historie z życia wzięte. Nasza klasa miała niecodzienną okazję uczestniczyć dzisiaj w dwóch rozprawach karnych: jednej dotyczącej kradzieży, drugiej – pobicia. Wszystko działo się naprawdę: świadkowie, oskarżeni, emocje i powaga miejsca.
W przerwie między rozprawami sędzia podzieliła się z nami ciekawostkami ze swojej codziennej pracy. Opowiadała o trudnych sprawach, które prowadzi, i o tym, że niektóre twarze widzi na sali sądowej… niestety zbyt często.
Zajrzeliśmy też za kulisy – zobaczyliśmy ogromną salę rozpraw, jedną z największych w Polsce (aż 400 m²!), oraz pomieszczenie, gdzie przebywają osadzeni czekający na proces.
To była fascynująca i otwierająca oczy lekcja o prawie, sprawiedliwości i odpowiedzialności.
Katarzyna Jurczuk