Holandia – kwiecień 2012

7 maja 2012, poniedziałek 13:05

21 kwietnia 2012 roku grupa składająca się z 8 uczennic (Katarzyna Ramz, Alicja Horosz, Anna Gilewska, Paulina Rudź, Marianna Przygońska, Zuzanna Biernacka, Urszula Bil Jaruzelska, Julia Markowicz) oraz 2 nauczycielek (Ewelina Ramotowska oraz Małgorzata Karna) z VI LO w Białymstoku wyruszyły do holenderskiego miasta Tilburg.

 Po 24-godzinnej podróży zmęczone dotarłyśmy na dworzec w Tilburgu skąd odebrały nas rodziny goszczące. Pierwszego dnia miałyśmy okazję odpocząć i zwiedzić po krótce centrum miasta. Następny dzień rozpoczął się od oficjalnego powitania polskiej delegacji przez dyrektora Theresialyceum, nowoczesnej szkoły, z którą VI LO kilka miesięcy wcześniej nawiązało współpracę. Po krótkim przemówieniu miałyśmy okazję wziąć udział w grze o Unii Europejskiej. Tego dnia również debiutowałyśmy w roli nauczycielek prowadząc, dla kilkudziesięciu holenderskich uczniów, mini wykład na temat Polski oparty na multimedialnej prezentacji wcześniej przez nas przygotowanej. Wzbudziłyśmy spore zainteresowanie folkowymi strojami, w które byłyśmy przebrane … no i powaliłyśmy na kolana publikę naszym wokalno-tanecznym występem (prezentowałyśmy poloneza, polkę oraz śpiewałyśmy nostalgiczne polskie utwory). Na dzień następny zaplanowana była wycieczka do Amsterdamu. Po dojechaniu na miejsce, holenderscy nauczyciele zorganizowali grę terenową, dzięki której można było zobaczyć mniej popularne i mało uczęszczane miejsca w stolicy Holandii. W trakcie czasu wolnego oprócz zwiedzanie tego pięknego miasta, tradycyjnie zrobiłyśmy zakupy zaopatrując się nie tylko w pyszne holenderskie sery ale i tradycyjne drewniakiJ Uczniowie nas goszczący zorganizowali piknik w samym centrum Amsterdamu, gdzie miałyśmy okazję skosztować typowych holenderskich słodyczy (…Wedel jednak nie ma sobie równych!). Najedzone i zauroczone stolicą Holandii, wróciłyśmy do domów. Kolejnego dnia przewidziane było spotkanie z polską imigrantką, która opowiedziała wzruszającą historię swojego życia. Po chwili melancholii przygotowany został międzynarodowy bufet. Równolegle w Theresialyceum przebywała wymiana z Turcji, więc  miałyśmy kolejną okazję do poznania nowych kultur. Mogłyśmy spróbować dań charakterystycznych dla Holandii oraz Turcji. Następnego dnia zorganizowana została wycieczka do portowego miasta Rotterdam. Mimo nienajlepszej pogody całej wycieczce dopisywały humory i nawet bardzo silny wiatr (typowy dla tego regionu) nie przeszkodził nam w zwiedzaniu. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w urokliwym średniowiecznym miasteczku Brielle. Ostatni dzień w Holandii był dniem podsumowań, ewaluacji, sprawozdań i wymiany wrażeń. Po zajęciach udałyśmy się do muzeum sztuki współczesnej Pont, które wzbudziło w nas ogromne zainteresowanie i zaskoczenie. Wieczorem spotkaliśmy się wszyscy na dworcu, uściskom i łzom nie było końca.

Oprócz poznania nowej kultury i podszkolenia języka angielskiego, zawarłyśmy również nowe przyjaźnie. Wymiana ta była fantastyczną formą nauki tolerancji, akceptacji, a przede wszystkim wspaniała przygodą.

Julia Markowicz

7 maja 2024, wtorek 12:04
W II Szkolnym Konkursie Recytatorskim i Piosenki w języku niemieckim, francuskim i rosyjskim jury wybrało zwycięzców w następujących kategoriach...
Wiecej
5 maja 2024, niedziela 15:48
Grupa ARTE poznała dziś twórczość podlaskiego artysty Marcina Kuleszy i zgłębiła tajniki techniki doodlowania...
Wiecej
5 maja 2024, niedziela 15:40
W Finale Licealiady Wojewódzkiej w strzelectwie sportowym złoto wywalczyły nasze dziewczyny...
Wiecej